Pokerowe ABC. 3 – Zarządzanie pokerowym kapitałem

Pokerowe ABC. 3 – Zarządzanie pokerowym kapitałem

Zarządzanie pokerowym kapitałem

Temat zarządzania finansami w grze, w której pieniądze są nieodłącznym elementem a nawet orężem, wydaje się być jednym z najważniejszych. I tak pewnie jest, chociaż już co do traktowania pokerowego budżetu i zarządzania bankrollem istnieją różne teorie i opinie. Tak czy inaczej, pieniądze w pokerze są ważne i lepiej je mieć, niż ich nie mieć.

Załóżmy, że na początek jakieś pieniądze na grę w pokera postanowiliśmy przeznaczyć. Oczywiście od czasu do czasu komuś uda się zbudować pokerowy budżet grając freerolle, jest to jednak mało realne, a po drugie bardzo czasochłonne zadanie. Kto nie ma miedzi, ten w domu siedzi, a kto chce wygrać, musi zainwestować. To najbardziej uczciwe i najzdrowsze podejście. Gramy tylko tym, co mamy. Nie pożyczamy na grę. Do poker roomu zaś wpłacamy tylko tyle, ile z lekkim sercem możemy przegrać.

Dlaczego od razu przegrać? Statystyki są nieubłagane – tylko 5% regularnie grających pokerzystów jest w stanie na swojej grze zarabiać. Pozostali do zabawy dokładają. I dopóki traktują pokera właśnie jak zabawę, to wszystko jest okej. Za bilet do kina też musimy zapłacić, nie?

Żeby jednak nasza zabawa mogła trwać możliwie najdłużej, warto przestrzegać pewnych zasad. Ogólnie zwą się one „bankroll managementem” i określają bezpieczne postępowanie z pokerowym budżetem. Bezpieczne, czyli dające nam największe szanse na jak najdłuższe pozostanie w grze. Logicznym jest, że grając w turniejach z najniższym wpisowym, będziemy mogli zagrać w największej ich liczbie. Podobnie z grami stolikowymi.

Ale może do konkretów. Przyjęło się uważać, że bezpiecznym zapleczem finansowym dla gracza próbującego swoich sił w turniejach wielostolikowych (MTT) jest budżet w wysokości 100 wpisowych do turnieju. Czyli jeśli gramy w turniejach po dolarze, to nasz bezpieczny bankroll powinien wynosić 100 dolarów. Jest to bardzo wyżyłowany bankroll management, ale zauważmy, że turnieje MTT to najbardziej wariancyjne gry, w których nawet grając boskiego pokera możemy przez kilkadziesiąt podejść nie wygrać nawet centa. Nieco lżej możemy potraktować gry cashowe. Tutaj powinno nam wystarczyć zaplecze w wysokości 25 buy-inów na stolik. Jeżeli więc gramy na stawkach 0.10/0.25$, (czyli wpisowe do stolika wynosi 25$) to naszym finansowym zapleczem powinno być minimum 625 dolarów.

Ważne jest także przestrzeganie zasad wchodzenia na wyższe i schodzenia na niższe stawki. Jeżeli chodzi o turnieje MTT, to zaczynamy grać dwa razy droższe turnieje, gdy nasz bankroll się podwoi. To logiczne, również w przypadku gier stolikowych. Jeżeli jednak przegrywamy, to niestety – gdy osiągniemy poziom 50% początkowego bankrolla, schodzimy na niższe stawki. Inaczej długo raczej nie pogramy.

To tak zwany bezpieczny bankroll management. Pozwala długo cieszyć się grą i ćwiczyć pokerowe umiejętności. Nie ukrywamy jednak, że są gracze, którzy w ogóle tych zasad nie przestrzegają a mimo to odnoszą sukcesy. Do czasu. Zbyt agresywne traktowanie własnego budżetu na grę wcześniej czy później kończy się przysłowiową „torbą” i koniecznością dokonania kolejnego depozytu. A my chcemy z poker roomu wypłacać a nie do niego wpłacać, nie?


Pozostałe części naszego Poradnika: Pokerowe ABC


Jak wybrać najlepsze miejsce do gry w pokera? 


Pierwsze kroki w internetowym pokerroomie 


Zarządzanie pokerowym kapitałem 


Znaczenie pozycji w pokerze 


Zakresy rąk 


Rodzaje graczy pokerowych 


Blefowanie na najniższych stawkach 


Turnieje czy cashówki? 


Turnieje satelitarne – podstawowa strategia 


Stoły Zoom 


Miniturnieje Spin&Go 


Przechodzenie na wyższe stawki